Przekłady/ Traduzioni: Rossana Jemma, wiersze wybrane z tomiku “Droga do śpiewu” / Poesie scelte dalla silloge “La strada verso il canto” (IT – PL)

Redakcja i przekład na język polski Izabella Teresa Kostka.
Traduzione e redazione in lingua polacca Izabella Teresa Kostka.


***

Fabrizio Caramagna disse: “La poesia è un granello di luce che si tiene tra il pollice e l’infinito”. Seguendo questa affermazione possiamo aggiungere: la poesia di Rossana Jemma è una malinconia avvolgente di riflessioni represse, dolore e transitorietà.  Il viaggio umano tra canti e pianti, tra la ruota del tempo e della fortuna.  Versi saturi di musica e di pittura verbale, parole equilibrate e meditate, perché non c’è poesia senza sofferenza, essa è come il ferro forgiato nel fuoco. Ogni processo creativo, in questo caso un atto creativo poetico, è un lungo viaggio attraverso i meandri intimi della personalità dell’autore, delle esperienze di vita e delle influenze della realtà circostante.  Una strada tra alti e bassi, tra rose e spine e, come riporta il titolo della raccolta poetica di Rosanna Jemma, “La strada verso il canto”.  Il percorso umano terreno vissuto per raggiungere appagamento, conforto e uno specifico nirvana attraverso la catarsi nell’arte.  I versi della poetessa ondeggiano e tendono al compimento, e il proseguirsi delle liriche attira l’attenzione del lettore come il canto magico delle Sirene.



*

Fabrizio Caramagna powiedział: “Poezja to ziarno światła trzymane między kciukiem a nieskończonością”. Do tego  stwierdzenia możemy dodać: poezja Rossany Jemma to otulająca melancholia stłumionych refleksji, bólu i przemijania. Ludzka wędrówka wśród pieśni i szlochu, koła czasu i fortuny. Wersy przesycone muzyką i malarstwem, słowa wyważone i dogłębnie przemyślane, gdyż nie ma poezji beż cierpienia, jest jak żelazo przekształcone przez ogień. Każdy proces kreatywny, w tym przypadku poetycki akt twórczy, to długa podróż przez intymne meandry osobowości autora, doświadczenia życiowe i wpływy otaczającej rzeczywistości. Droga przez wzloty i upadki, róże i ciernie i, jak mówi tytuł zbioru poezji Rosanny Jemma, “La strada verso il canto / Droga do śpiewu”. Ludzka ziemska ścieżka do osiągnięcia zadowolenia, ukojenia i specyficznej nirwany poprzez katharsis za pośrednictwem sztuki. Tak właśnie falują i dążą do spełnienia wersy poetki, a postępujące po sobie  wiersze  przyciągają uwagę czytelnika jak magiczny śpiew Syren.


Izabella Teresa Kostka, 2024



***
Poesie tratte dalla silloge  “La strada verso il canto” (RPlibri, maggio 2023)
e una lirica inedita.


*
Wiersze zaczerpnięte z antologii „Droga do śpiewu” (RPlibri, maj 2023)
i jedna poezja niewydana.

***

Il fiore carnoso di fanciulla


Il fiore carnoso di fanciulla
offerto al Tempo per amore
– carminio di sangue –
– vivido come mare –
in un deserto verde-prato
resta serrato ormai


Invoco per me la Primavera
ogni anno rinata alla vita
– pullulante di odori –
– spavalda di calore –
ma i petali della corolla
son per sempre avvizziti


E il sole – sfacciato Re –
mi sfugge tra le dita


*

Dziewczęcy soczysty kwiat


Dziewczęcy soczysty kwiat
ofiarowany Czasowi z miłości
– karmin krwi –
– żywy jak morze –
trwa wciąż zamknięty
na zielonej pustynnej łące

Przywołuję do siebie wiosnę
odradzającą się co roku do życia
– pełną zapachów –
– z odważnym ciepłem-
ale płatki kwiecistej korony
uschły na zawsze


Słońce – bezczelny Król –
przecieka mi przez palce



***


Sembra facile morire 


Sembra così facile morire
– un velo gelido quasi indolore –
quando si guarda la morte
da metafore lontane

Sembra basti voltarsi un istante
– il bagliore ultimo d’un batter d’ali –
quando non hai tenuto
la morte nelle mani

Sembra quasi non faccia rumore
– quel rantolo ultimo e grave-
che io so dal profondo 
che per sempre rimane

*

Wydaje się, że łatwo jest umrzeć


Wydaje się, że tak łatwo jest umrzeć
– to prawie bezbolesny lodowaty welon –
kiedy obserwuje się śmierć
z odległych metafor

Wydaje się, że wystarczy odwrócić się na chwilę
– na ostatni blask trzepotania skrzydeł –
jeśli nie trzymało się
śmierci w rękach

Wydaje się, że nie wydaje żadnego dźwięku
– to ostatnie i ciężkie westchnienie-
które wiem, że w głębi serca
pozostanie na zawsze



***

Aria d’agosto         


Una sera d’estate
in un etra che corrode
le vie e i palazzi di Torino
lo rivedrò – forse
al tavolino del caffé San Carlo
imborghesito, nel suo paltò
scovato a Salisburgo
e – come allora
gli svolazzerò attorno
– piccola mosca nera –
tra un bicerin e un bacio sabaudo
e lo scruterò caduto
sui fogli a righe
con la viola sotto braccio.
Forse sarai tu –
o forse la tua aria
appena impressa in un miraggio
che in pieno agosto brucia.       

*

Sierpniowe powietrze


W letni wieczór
w powietrzu korodującym
ulice i budynki Turynu
zobaczę go jeszcze raz – być może
przy stoliku kawiarni San Carlo
w swoim burżuazyjnym płaszczu
kupionym w Salzburgu
i – jak wtedy
będę fruwać wokół niego
– ja mała czarna mucha –
pomiędzy kawą z czekoladą a sabaudzkim ciasteczkiem
i będę patrzeć jak ono spada
na papier w linie
przy altówce pod pachą.
Może to będziesz ty –
a może twój oddech
ledwie odciśnięty w parzącym
mirażu połowy sierpnia.                    




***
Aspirazione     
  

Porto in me l’aspirazione del lago
d’essere libero da sponde
e sconfinato come il mare

Porto in me l’aspirazione di esistere
laddove l’acqua si confonde con i cieli
e la realtà affoga dentro il sonno

Dove lo spirito in una sorta di pace
si fa sposo delle cose del mondo
e riesce a vagare fino a dimenticare

*

Dążenie
  

Noszę w sobie aspirację jeziora
do uwolnienia się od brzegów,
by być bezkresnym jak morze

Noszę w sobie pragnienie istnienia
tam, gdzie woda łączy się z niebem
a rzeczywistość tonie we śnie

Gdzie dusza w spokoju
zostaje poślubiona rzeczom tego świata
i potrafi wędrować aż do zatracenia

***
Strade              


Ho lasciato le mie impronte
sulla rena rosata del deserto
quello colmo d’insetti scuri e sassi

quello che pareva il carro
carico della mia sorte
di camminatrice senza meta.

Ora prendo un’altra strada
lungo un precipizio assolato
ricoperto di melodie di fiori e foglie

strada battuta a stento verso il canto
quello sarà il giaciglio odoroso
della mia spoglia e del mio pianto.

*

Drogi


Zostawiłam ślady
na różowym piasku pustyni
pełnej ciemnych owadów i kamieni

wyglądającej jak rydwan
obciążony mym losem
bezcelowej podróżniczki.

Teraz wybiorę inną drogę
wzdłuż słonecznej przepaści
pokrytej melodiami kwiatów i liści

ledwo wydeptaną drogę do śpiewu
to będzie pachnące łoże
dla mych łez i szczątków.


***
L’indicibile  (inedita)


Non so che cosa sia,
forse un soffio nell’istante
o un’impercettibile carezza
dell’aria – quasi niente,
una voce cristallina nel silenzio
come l’acqua appena udibile
di un ruscello in mezzo al bosco.
Non so che cosa sia,
forse un gesto, un ricordo,
o uno sguardo che si scosta
e segue distrattamente
l’eterno rumore di un’onda.

*

Niewypowiedziane (niepublikowana)


Nie wiem co to jest,
może chwilowy podmuch
lub niedostrzegalna pieszczota
powietrza – prawie nic,
krystaliczny głos w ciszy
jak ledwo słyszalny nurt wody
strumienia w środku lasu.
Nie wiem co to jest,
może gest, wspomnienie,
lub spojrzenie, które się odrywa
i w roztargnieniu podąża
za odwiecznym szumem fali.


***

Rossana Jemma  vive e lavora a Parigi, ma ha  mantenuto un forte legame professionale con l’Italia. Docente di francese e italiano, traduttrice e operatrice culturale, ha tradotto e/o collaborato con diversi artisti, drammaturghi e poeti ( Ricci/Forte, Randazzo, Ceresoli,  De Novellis, L. Prosa,  T.Zinna, Badea, Pollina, ecc) In qualità di traduttrice e studiosa di poesia, ha collaborato a pubblicazioni su Caproni, Pascoli, Marinetti, Pozzi, Buzzati, Zanzotto, ecc., e a diversi incontri sulla letteratura italiana. Ha collaborato alla pubblicazione del volume di prose e poesie inedite di G. Caproni “Caproni a 100 ans”, con traduzioni di M. Rueff, R. Jemma e J.P. Ferrini (edizioni  Po&sie n. 137-138) e partecipato a diverse rassegne e festival internazionali ( «Les Italiens à Paris », « Festival del libro e della cultura italiani », « Canzoni & Parole », ecc.) Nel 2021 ha ottenuto la menzione d’onore al Mediterranean Poetry Prize.
Sue poesie sono state presentate in occasione di performance e reading poetici : « Dona una parola », « Bad Time Story », « La terra è casa », « Le Printemps des poètes », « Le matinée poetiche del Verano », e pubblicate in diverse riviste e antologie di settore, quali VersoLibero, Circolare poesia, Capoverso, Nova, Fare Voci, La rosa in più, Transiti poetici,  Le città al tempo del coronavirus, Versi di Pace (ed. VdJ ), SignorNò (ed. Pellicano Libri), I luoghi della memoria (Bertoni ed.), Lo specchio (Bertoni ed.), Il taccuino della pace (Perrone ed.), ecc. A maggio del 2023 è uscita la sua silloge d’esordio “La strada verso il canto” (RPlibri, coll. Poesia) che ha già attirato l’attenzione di molti critici e poeti. Ha in preparazione una nuova raccolta per il 2025.

*

Rossana Jemma mieszka i pracuje w Paryżu, ale utrzymuje silne kontakty zawodowe z Włochami.  Nauczycielka języka francuskiego i włoskiego, tłumaczka i animatorka kultury. Tłumaczyła i/lub współpracowała z różnymi artystami, dramatopisarzami i poetami (Ricci/Forte, Randazzo, Ceresoli, De Novellis, L. Prosa, T.Zinna, Badea, Pollina itp.) .) Jako tłumaczka i badaczka poezji współpracowała przy publikacjach dotyczących takich twórców, jak Caproni, Pascoli, Marinetti, Pozzi, Buzzati, Zanzotto itp. oraz podczas różnych spotkań poświęconych literaturze włoskiej.  Współpracowała przy wydaniu tomu niepublikowanych proz i wierszy G. Caproniego “Caproniego ma 100 lat”, z tłumaczeniami M. Rueffa, R. Jemmy i J.P.  Ferrini (wydania Po&sie n. 137-138) oraz brała udział w różnych międzynarodowych wydarzeniach i festiwalach („Les Italiens à Paris / Włosi w Paryżu”, „Festiwal włoskiej książki i kultury”, „Pieśni & Słowa” itp.). W 2021 roku uzyskała wyróżnienie w ramach Konkursu Poezji Śródziemnomorskiej.
Jej wiersze prezentowane były podczas wielu wydarzeń i czytań poetyckich: „Podaruj słowo”, „Bad Time Story”, „Ziemia jest domem”, „Wiosna poetów ”, „Poranki poetyckie w Verano” oraz publikowane w różnych magazynach i antologiach, takich jak “VersoLibero / Wolny wers”, “Circolare poesia / Krążąca poezja”, “Capoverso / Główny wers”, “Nova”, “Fare Voci / Tworzyć głosy”, “La rosa in più / Jedną róża więcej”, “Transiti poetici / Tranzyty poetyckie”, “Le città al tempo del koronawirus / Miasto w czasach koronawirusa”, “Versi di Pace / Wersety Pokoju” (red. VdJ), “SignorNò” (red. Pellicano Libri), “Miejsca pamięci” (red. Bertoni), “Lustro” (red. Bertoni), “Notatnik pokoju” (red. Perrone) itp.  Jej debiutancki tom wierszy “Droga do śpiewu” (wyd. RPlibri, cykl Poezja) ukazał się w maju 2023 roku i już przyciągnął uwagę wielu krytyków i poetów.  W przygotowaniu jest nowy tomik wierszy przewidywany na rok 2025.

***

Rossana Jemma

Przekłady/ Traduzioni / Wywiad/ Intervista – FLASH QUIZ POETICO/ POETYCKI FLASH QUIZ: ESTER CECERE ” DYKTATORZY BOJĄ SIĘ POETÓW/ I DITTATORI TEMONO I POETI” (IT – PL)

Intervista e traduzione a cura di Izabella Teresa Kostka/ Wywiad i przekład pod redakcją Izabelli Teresy Kostki. Wersja polskojęzyczna poniżej.

***

FLASH QUIZ POETICO / POETYCKI FLASH QUIZ:
ESTER CECERE “I DITTATORI TEMONO I POETI / DYKTATORZY BOJĄ SIĘ POETÓW “

Biografia/ Biogram

Ester Cecere (Taranto, 30/4/1958), è ricercatrice presso il Consiglio Nazionale delle Ricerche e si occupa di biologia marina. È autrice di sette libri di poesia:
“Burrasche e Brezze” (Il Filo, Roma, 2010)
“Come foglie in autunno” (Ed. Tracce, Pescara, 2012)
“Fragile. Maneggiare con cura” (Kairòs Ed., Napoli, 2014)
“con l’India negli occhi, con l’India nel cuore” (WIP Ed., Bari, 2016)
“Non vedo, non sento e…” (WIP Ed., Bari, 2017)
“Avanzava settembre” (Ed. Helicon, Arezzo, 2020)
“Azzurro mediterraneo” (Scorpione Editrice, Taranto, 2021)

  • di due raccolte di racconti:

“Istantanee di vita” (Kairòs Ed., Napoli, 2015) tradotta in tedesco, col testo italiano a fronte, e pubblicata col titolo di “Punti d’incroci” e “Questo treno va a Taranto?” (Überschneidungen”, VoG Verlag ohne Geld e.K, Monaco-München, 2018; 2019)
“Dall’India a Lampedusa. Soste di viaggio” (WIP Ed., Bari, 2017).

  • della raccolta

“Sguardi. Riflessioni e poesie dalla rivista Quaderni-Incontri per riflettere” (Collana Wiola. Ed. Movimento Letterario-Artistico “UniDiversità” – APS, corGae s.a.s. di Elia Nardini e c., San Lazzaro di Savena, BO, 2020)

e delle fiabe:
“Un Natale davvero straordinario”, WIP Ed., Bari, 2021
“Un Natale tutto in rosa”, WIP Ed., Bari, 2022
“Un Natale senza smog”, WIP Ed., Bari, 2023.

Le sue pubblicazioni hanno figurato nelle maggiori rassegne librarie della Penisola e sono state presentate nelle più importanti città italiane. Le sue poesie sono state tradotte in molte lingue straniere. Ha ricevuto circa 200 premi nei concorsi letterari, compresi diversi premi alla cultura, e ha ottenuto anche lusinghieri riconoscimenti sia di pubblico sia di critica.

*

Ester Cecere (Taranto, 30.04.1958) jest pracownikiem naukowym Krajowej Rady ds. Badań Naukowych i zajmuje się biologią morza. Jest autorką siedmiu tomików poetyckich:

„Burze i wichry” (wyd. Il Filo, Rzym, 2010)
„Jak liście jesienią” (wyd. Tracce, Pescara, 2012)
“Delikatne. Postępować ostrożnie” (wyd. Kairòs, Neapol, 2014)
„Z Indiami w oczach, z Indiami w sercu” (wyd. WIP, Bari, 2016)
„Nie widzę, nie słyszę i…” (wyd. WIP, Bari, 2017)
„Wrzesień się zbliżał” (wyd. Helicon, Arezzo, 2020)
„Śródziemnomorski błękit” (wyd. Scorpione Editrice, Taranto, 2021)

  • dwóch zbiorów opowiadań: „Migawki życia” (Kairòs Ed., Neapol, 2015) przetłumaczone na język niemiecki, z tekstem włoskim obok i opublikowane pod tytułem „Punkty przeprawy” i „Czy ten pociąg jedzie do Taranto?” (Überschneidungen”, VoG Verlag ohne Geld e.K, Monachium-München, 2018; 2019)
    „Z Indii do Lampedusy. Przystanki w podróży” (wyd. WIP, Bari, 2017).
  • zbioru „Spojrzenia. Refleksje i wiersze z magazynu Zeszyty- Spotkania do refleksji” (seria Wiola. Wyd. Movimento Literario-Artistico „UniDiversità” – APS, corGae s.a.s. di Elia Nardini e c., San Lazzaro di Savena, Bologna, 2020) i bajek:
    „Naprawdę niezwykłe Święta Bożego Narodzenia”, wyd. WIP, Bari, 2021
    „Boże Narodzenie całe w różu”, wyd. WIP, Bari, 2022
    „Święta bez smogu”, wyd. WIP, Bari, 2023. Jej publikacje ukazywały się na najważniejszych imprezach książkowych Półwyspu Apenińskiego i były prezentowane w najważniejszych włoskich miastach. Jej wiersze przetłumaczono na wiele języków obcych. Jest laureatką około 200 nagród w konkursach literackich, w tym kilku kulturalnych, a także cieszy się dużym uznaniem publiczności i krytyki.

FLASH QUIZ POETICO IN TRE PASSI / POETYCKI FLASH QUIZ W TRZECH KROKACH

1° I.T.K.: Secondo Lei la poesia dovrebbe gridare o cullare, graffiare oppure portare al silenzio interiore?


E.C.: La poesia esprime lo stato d’animo del Poeta; pertanto, griderà e graffierà se il Poeta è arrabbiato, indignato; cullerà e indurrà al silenzio se l’autore indulgerà in un ricordo caro, in una dolce malinconia, nella meditazione indotta dalla bellezza della natura.

2 I.T.K.: La scrittura poetica è spesso considerata demodé e piuttosto remota, che ne pensa? Oggi, che valore ha il fatto di essere Poeta?

E.C.: . La scrittura poetica è una forma d’arte e come tale non passerà mai di moda. Forse conoscerà alti a bassi ma sarà sempre presente in ogni cultura. Il Poeta è un artista, parla e si esprime attraverso la scrittura poetica. Il suo valore è immenso: invita alla riflessione, alla compassione, persino alla rivoluzione, come ben sanno i dittatori che temono i Poeti pur avendo essi come arma solo la parola poetica.

3. I.T.K.: Se potesse nascere una seconda volta, per esprimere la sua voce interiore, avrebbe scelto ancora la Poesia oppure?


E.C.: . Se dovessi nascere di nuovo, sceglierei ancora la Poesia semplicemente perché è la Poesia che ha scelto me e non io lei. Non si sceglie di scrivere Poesia perché la Poesia si impone!

*

1. I.T.K.: Czy Pani zdaniem poezja powinna krzyczeć, czy uspokajać, drapać, czy prowadzić do wewnętrznej ciszy?

E.C.: Wiersz wyraża stan ducha Poety; dlatego będzie krzyczał i drapał, jeśli Poeta jest zły, oburzony; uśpi i wywoła ciszę, jeśli autor odda się ukochanym wspomnieniom, słodkiej melancholii lub medytacji wywołanej pięknem natury.

2. I.T.K.: Sztuka poetycka jest często uważana za przestarzałą i raczej archaiczną. Co Pani o tym sądzi? Jaką wartość ma dzisiaj bycie poetą?

E.C.: . Pisanie poezji jest formą sztuki i jako takie nigdy nie wyjdzie z mody. Może będzie znało wzloty i upadki, ale zawsze będzie obecne w każdej kulturze. Poeta jest artystą, mówi i wyraża się poprzez twórczość poetycką. Jego wartość jest ogromna: zachęca do refleksji, współczucia, a nawet do rewolucji, o czym doskonale wiedzą dyktatorzy, którzy boją się poetów, chociaż jako broń mają tylko słowo poetyckie.

3. I.T.K.: Gdyby mogła Pani urodzić się po raz drugi, aby wyrazić swój głos wewnętrzny, wybrałaby Pani ponownie Poezję czy inną dziedzinę sztuki?

E.C.: . Gdybym miała narodzić się na nowo, nadal wybrałabym Poezję po prostu dlatego, że to Poezja wybrała mnie, a nie ja ją. Nie decydujesz się dobrowolnie na pisanie poezji, to Poezja sama się narzuca!

(marzo / marzec 2024)

*




POESIE SCELTE / WIERSZE WYBRANE

*

Da dove vengono le lacrime?
Da dove vengono le lacrime
se stagni secchi
sono gli occhi,
legnoso nòcciolo
il cuore,
e l’anima
l’esuvia d’un serpente?
Forse,
sono gocce di primaverile pioggia.
Forse,
sono stille di rugiada mattutina.

Sono le lacrime del mondo,
cadute su di un viso
duro come cuoio
per donargli ancora
un po’ d’umanità.

*

Skąd się biorą łzy?
Skąd biorą się łzy
jeśli oczy
to wysuszone stawy,
drzewny orzech laskowy
serce,
a dusza
to wydzielina węża?
Być może
łzy są kroplami wiosennego deszczu.
Być może
kroplami porannej rosy.

To łzy świata,
spadając na twarz
o stwardniałej skórze
przywracają jej jeszcze
trochę człowieczeństwa.

***


Rosa di Jericho
Una goccia basterebbe di rugiada
rotolata giù dal palmo d’una foglia.
Di condensa un rivolo
che sull’appannato vetro
piano scivola.
Poche timide gocce
d’un incerto temporale.
Ché vita riprenda
la rosa del deserto.

*

Róża Jerychońska
Wystarczyłaby jedna kropla rosy
tocząca się z liścia.
Strużka skroplonej wody
ślizgająca się powoli
po zaparowanej szybie.
Kilka nieśmiałych kropli
niepewnej burzy.
I życie odnowi się
w róży pustyni.

***


Creatura di scoglio
Lingua di roccia
m’accoglie materna
mentre gocce di salmastro
aspergono il corpo mio
come acqua benedetta.
Onde inseguono onde
sempre uguali
sempre diverse
che pulviscolo iridescente
diventano
sulla scogliera frangendosi…

…E sono primordiale
creatura di scoglio
che di spruzzi vive
dall’alba dei mondi.

*

Skalne stworzenie
Skalny język
wita mnie po macierzyńsku
gdy krople solanki
zraszają moje ciało
jak święcona woda.
Fale gonią fale
zawsze takie same
zawsze inne,
stają się
opalizującą mgiełką
rozpryskując się na klifie…

…Jestem pradawnym
skalnym stworzeniem
żyjącym dzięki tym kroplom
od zarania świata.



Ester Cecere

RITRATTI: Il sublime mondo poetico di Yari Lepre Marrani

Yari Lepre Marrani appartiene ai poeti contemporanei di sublime impronta classica. La sua scrittura satura di aggettivi e di ricche forme stilistiche non passa mai inosservata e rappresenta un notevole contrappeso per le brevi forme ermetiche molto diffuse nell’arte poetica odierna. La biografia dettagliata dell’autore potete consultare seguendo il link al suo profilo su Wikipoesia:

https://www.wikipoesia.it/wiki/Yari_Lepre_Marrani

Le poesie di Marrani sono apparse sulla rivista “Poesia del nostro tempo” dove il critico Alfonso Maria Petrosino ha espresso il seguente giudizio: “Yari Lepre Marrani ama le anastrofi, in particolare con gli aggettivi possessivi (“acqua sua lucente”, “cuore tuo puro”, “ai piedi tuoi”), non disdegna le apocopi agli infiniti (“por”, “patir”, “svanir, “comparir”) e indulge in una certa ridondanza aggettivale: la speranza è vana, la salvezza è provvida e i presagi sono oscuri. L’assertività delle frasi e il modo in cui vengono modulate sembrano quelli di una persona animata da una grande fede; e le cose dette (arcangeli, tramonti che annunciano aurore, contrizioni di peccatori) corrispondono a questa modulazione e a quest’assertività. Più che da schermo o da pagina, sono versi da pulpito.”


Link alla pagina:


https://www.poesiadelnostrotempo.it/laboratorio-di-poesia-martina-derrico-yari-lepre-marrani-e-lorenzo-foltran/


  Chi volesse approfondire la lettura delle liriche di Marrani, può anche seguire la mia precedente pubblicazione avvenuta sul portale giornalistico – culturale “Alessandria Today”:


https://alessandria.today/2023/12/22/angolo-di-poesia-il-mondo-poetico-di-yari-lepre-marrani/

Su “Verso – spazio letterario indipendente” condivido con entusiasmo due incisive liriche di questo talentuoso autore. Buona lettura e fatevi incantare dalla beltà della Musa!

Izabella Teresa Kostka, 2024



***


FALÒ ACCECANTE

Se mi ferisci per diletto
non esitare e trafiggi subito il mio petto.
Se dell’amore credi solo alla sua illusione
allora immaginami solo come una tua sublime visione.
Se ripensi al mio doloroso passato
soffia sulla mia anima con impeto
per lenire ciò che in esso c’è stato.
Se conosci dell’inquietudine il suo magico rimedio
gettami una fune così ch’io possa aggrapparmici
così giungerò sino a te e adorerò ciò che adesso solo vedo.
Se sei un sogno o una fugace apparizione,
che di reale non ha che questa aurea immagine,
mi cullerò, beato, in questa magica finzione.
Se di un secolare albero cogli solo la bellezza ma non
l’anzianità
non avvicinarti alla mia ineffabile realtà.
Se sei un raggio d’infinito che penetra l’eternità
ti aspetto qui, soave, a carpire la mia verità.
Se infine sei vera come la luce di un sole ardente
lasciati baciare, abbracciare, infinitamente amare,
allora ti amerò davvero come il fuoco di un falò accecante.



(Dalla silloge “Quel sentiero in mezzo al bosco”, Altromondo Editore, 2021)



*

ASCOLTA


Ascolta il frusciare del vento sulle frasche,
la sua dolce melodia sulle siepi umide, sdolcinate.
Ascolta le tenere locuste posarsi sul fogliame
quando il freddo punge i cuori ma ecco il sole
ed esse sono allontanate
e più non sai dove si erano posate.
Ascolta il pettirosso cantante tra le fronde sopite
che il suo estro canoro trasforma in nature dorate
e quando cessa la soave sua melodia
la radura si spegne in ombrosa malinconia.

Ascolta il soffio del tuo cuore puro,
amico mio, fratello,
quando ti risvegli innanzi allo specchio e ti vedi un uomo maturo.
Non cessare di ascoltare i sussurri della vita
che sgocciolano sul tuo corpo e brillano d’energia
e tu, fratello, divieni strumento della loro elegia.
Riposano i nonni, si dileguano gli aviti pensieri,
i pellegrini ascoltano i gorgoglii del fiume tagliato dalla luna
che vi riflette le sue falci quando l’acqua bagna i lidi salmastri.
Ascolta te stesso in silente meditazione:
quando avrai scoperto il diamante della tua ragion di vita
sarai un lume di umana perfezione.
Ascolta il meriggio che passa pigramente,
l’oblio del macchiato crepuscolo che declina sui fiori,
domani sarà l’alba rugiadosa di nuovi amori.

(Inedita)

***

Yari Lepre Marrani

Przekłady/ Traduzioni –  Antonio Spagnuolo: Poesie scelte tratte dalla silloge “Futili arpeggi “/ Wiersze wybrane ze zbioru “Daremne arpeggia” (IT – PL)

Redakcja i przekład na język polski Izabella Teresa Kostka.
Redazione e traduzione in lingua polacca Izabella Teresa Kostka.

***
Di Antonio Spagnuolo hanno già detto e scritto le massime autorità letterarie e ogni mia parola introduttiva sarebbe superflua e superficiale.  È uno dei poeti italiani contemporanei più apprezzati e incisivi, e ciascuna delle sue raccolte di poesie pubblicate brilla di luce nobile nel panorama della letteratura italiana, vincendo numerosi premi.  Oggi, con grande piacere, pubblico quattro sue liriche scelte, tratte dal suo ultimo, fresco di stampa libro dal titolo “Futili arpeggi” (ed. La Valle del Tempo, 2024).  Versi densi di emozione e di riflessione quasi mistica, parole che avvolgono con la loro bellezza come la calorosa Terra Natia del poeta.

*

O Antonio Spagnuolo największe autorytety literackie powiedziały i napisały już tak wiele, że każde moje słowo wstępne byłoby zbędne i powierzchowne. To jeden z grona  najbardziej cenionych współczesnych poetów włoskich, a każdy z jego wydanych zbiorów wierszy odbija się głębokim echem na horyzoncie włoskiej literatury pięknej, zdobywając liczne nagrody. Dzisiaj, z wielką przyjemnością, publikuję jego cztery wiersze wybrane z najnowszego tomu p.t. “Futili arpeggi / Daremne arpeggia” ( wyd. “La Valle del Tempo, 2024). Wersy przesycone głęboką emocją i prawie mistyczną refleksją, słowa, które otulają pięknem jak żarliwa Ziemia Ojczysta poety.

I.T.K.


***


PAROLE


Chi potrà dire al cielo,
con le sue pieghe azzurre,
quelle parole che rimangono
sospese
nelle vertigini del vento?
La voce rotonda che mi attende,
spogliata dalle pieghe del pensiero,
cede al ricatto del silenzio,
metallico nell’oscurità della storia,
chiuso nella sua essenza come rosa
pesante.
Lasciala navigare nella corolla notturna,
scivolando, a riempire coppe
che accolgono il mio accento,
tracciato appena a ricamo
di una conchiglia.



*

SŁOWA


Któż będzie mógł powiedzieć niebu,
z błękitnymi zmarszczkami,
te słowa
zawieszone
w zawirowaniach wiatru?
Łagodny głos, który na mnie czeka,
wyrwany z fałd myśli
poddaje się w mrokach historii
szantażowi metalicznego milczenia
zamkniętego w swej istocie jak ciężka
róża.
Niech płynie on w nocnej koronie
i prześlizguje się, napełniając kielichy
goszczące mój akcent
zaledwie wyhaftowany
na muszli.



***


LAMIERE


Un sonno che ha lamiere di ferro
è il tempo che avanza rapido oltre la porta.
Bevendo ancora sorsi di nostalgia
senza sosta né fine una fiamma bruna
placa nel suo dire i colori inebrianti,
ed io compongo questo diario
vagando tra invisibili corpuscoli
del veleno urticante della sorte.
Ultima cerimonia un fragile acquerello
che riporta i motivi di un’immagine
tracciata in volute di fumo
ed una bocca che voleva dolcemente
sfuggire al buio che insegue come muta di cani.



*


ŻELAZNE OKUCIA


Sen z żelaznymi okuciami
to czas szybko upływający za drzwiami.
Popijając łyk nostalgii
brązowy płomień bez wytchnienia ani końca
uspokaja swą mową odurzające barwy,
a ja piszę pamiętnik
wędrując wśród niewidzialnych
parzących cząsteczek trującego losu.
Ostatnia ceremonia delikatna akwarela
przywodząca motywy obrazu
widniejącego w kłębach dymu
i usta pragnące łagodnie
uciec przed ciemnością, postępującą jak horda psów.



***

MISTERO


Fugacità delle ore è magica lanterna
se Cristo stravolge la parola
per trasformare il futuro in ascolto
ed allontanare provvisorie smemoratezze.
Egli soprannome di porpora
riversa in un bianco tumulto
contorsioni di braccia.
Suono incrinato dalla sfrenata illusione
che riecheggia tra le mie memorie,
complicato mistero che trabocca
nel quotidiano andirivieni di candele.

*

TAJEMNICA


Ulotność godzin jest magiczną latarnią
jeśli Chrystus poruszy słowo,
by przekształcić przyszłość w słuchanie
i oddalić chwilowe zapomnienie.
On zwany purpurą
wylewa w białym zgiełku
krzywizny ramion.
Dźwięk wyszczerbiony nieokiełznaną iluzją
odbija się echem w mych wspomnieniach,
skomplikowana tajemnica przelewa się
w codziennym pojawianiu się i znikaniu świec.



***

DENTRO LA POESIA


Governare i marosi delle idee,
per sostenere il flusso di parole
iridescenti al raggio di chimere
e ricamate al gioco come il vento,
così la penna scivola irrequieta
stregata dall’incanto di un pensiero.
L’altrove è come anelito sfiorato,
inquieto alla ricerca del sussurro
che anela ad una sorta di abbandono.
Sfugge realtà strumenti e vibrazioni
cercando quel filone colorato
che rinnova nel segno ogni pulsione.
Ecco il poeta inquieto e delirante
nel sentimento che trema per le attese,
proteso come il filo di aquilone,
o clown cadenzando l’infinito.
Fare poesia è attingere chimere,
ipotesi di azzardo e di speranze
con ritmo serrato oltre il silenzio.

*


W POEZJI


Rządzi falami pomysłów,
by wspierać przepływ słów
opalizujących w promieniach chimer
i w haftach wiatru,
tak pióro ślizga się niespokojnie
oczarowane urokiem myśli.
Gdzie indziej jest jak muśnięta tęsknota,
nieukojone w poszukiwaniu szeptu
pragnącego poddania się.
Ucieka od rzeczywistości, narzędzi i wibracji,
szukając kolorowej nici
odnawiającej swym śladem każdy impuls.
Oto poeta niespokojny i majaczący
w emocji drżącej od oczekiwań,
rozciągnięty jak sznurek od latawca
lub klaun wyznaczający nieskończoność.
Tworzenie poezji to czerpanie z chimer,
hipotezy przypadku i nadziei
w rytmie poza ciszą.



*

BIOGRAFIA (fonte La Recherche / źródło blog La Recherche)


Antonio Spagnuolo  è nato a Napoli il 21 luglio 1931. Ha fondato e diretto negli anni 80 la rivista “Prospettive culturali”, alla quale hanno collaborato firme autorevoli . Ha fondato e diretto la collana “L’assedio della poesia”, dal 1991 al 2006, pubblicando autori di interesse nazionale come Gilberto Finzi, Gio Ferri, Giorgio Bàrberi Squarotti, Massimo Pamio, Ettore Bonessio di Terzet,  Giliano Manacorda, Alberto Cappi, Dante Maffia e altri . Presente in numerose mostre di poesia visiva nazionali e internazionali, inserito in molte antologie, collabora a periodici e riviste di varia cultura.   Attualmente dirige la collana “Frontiere della poesia contemporanea”  per La Valle del Tempo Editrice e la rassegna ”Poetrydream” in internet  (http://antonio-spagnuolo-poetry.blogspot.com). Quasi tutti i suoi volumi di poesia pubblicati hanno ricevuto un premio.  Nel volume “Ritmi del lontano presente” Massimo Pamio prende in esame le sue opere edite tra il 1974 e il 1990 .Plinio Perilli con il saggio “Come l’ombra di una  nuvola sull’acqua” (Ed. Kairòs 2007) rivisita gli ultimi volumi pubblicati fra il 2001 e il 2007. Nel 2018 Elio Grasso e Bonifacio Vincenzi realizzano per lui il primo volume della collana “SUD i poeti” edito da Macabor. Fra gli ultimi riconoscimenti Premio “Libero de Libero 2017” – Premio “Salvatore Cerino 2018” –Premio “L’arte in versi 2018”– Menzione speciale al premio “Aoros 2017” – Lauro d’oro alla carriera “Premio città di Conza 2017”- Premio “N. e C. Di Nezza” Isernia 2018 -. Tradotto in francese, inglese,  greco moderno, iugoslavo, spagnolo, rumeno .  Di lui hanno scritto numerosi autori fra i quali A. Asor Rosa che lo ospita nel suo “Dizionario della letteratura italiana del novecento” e nella “Letteratura italiana” edizioni Einaudi, Carmine Di Biase nel volume “La letteratura come valore”, Matteo D’Ambrosio nel volume “La poesia a Napoli dal 1940 al 1987”, Gio Ferri nei volumi “La ragione poetica” e “Forme barocche della poesia contemporanea”,  Stefano Lanuzza nel volume “Lo sparviero sul pugno”,  Felice Piemontese nel volume “Autodizionario degli scrittori italiani”, Corrado Ruggiero nel volume “Verso dove”, Alberto Cappi nel volume “In atto di poesia”, Ettore Bonessio di Terzet nel volume “Genova-Napoli due capitali della poesia”, Dante Maffia nel volume “La poesia italiana verso il nuovo millennio”, Sandro Montalto in “Forme concrete della poesia contemporanea” e “Compendio di eresia”, Ciro Vitiello nel volume “Antologia della poesia italiana contemporanea”, Plinio Perilli in “Come l’ombra di una nuvola sull’acqua”, Carlo Di Lieto in “La bella afasia”, oltre a D. Rea, M. Pomilio,D. Cara, M.Fresa, G. Linguaglossa, M.Lunetta, G. Manacorda, Gian Battista Nazzaro, G. Panella, Nazario Pardini, Ugo Piscopo, G. Raboni, E. Rega, Carlangelo Mauro, e molti altri . Presiede la Giuria del premio “L’assedio della poesia 2020”.

*

Antonio Spagnuolo urodził się 21 lipca 1931 r. w Neapolu. W latach 80. założył i kierował magazynem “Perspektywy kulturalne”, z którym współpracowali autorytatywni autorzy.  Założył i redagował serię “Oblężenie poezji” od 1991 do 2006 roku, publikując autorów o znaczeniu narodowym ogólnowłoskim, takich jak Gilberto Finzi, Gio Ferri, Giorgio Bàrberi Squarotti, Massimo Pamio, Ettore Bonessio di Terzet, Giliano Manacorda, Alberto Cappi, Dante Maffia i inni.  Obecny na licznych krajowych i międzynarodowych wystawach poezji wizualnej, zamieszczony w wielu antologiach, współpracuje z periodykami i czasopismami różnych kultur. Obecnie redaguje serię “Frontiere della poesia contemporanea / Granice poezji współczesnej” dla wyd.  La Valle del Tempo Editrice oraz przegląd “Poetrydream” w Internecie (http://antonio-spagnuolo-poetry.blogspot.com/ ). Prawie wszystkie jego opublikowane tomy poezji zostały nagrodzone.  W tomie “Rytmy odległej teraźniejszości” Massimo Pamio analizuje jego dzieła opublikowane w latach 1974–1990. Plinio Perilli w eseju “Jak cień chmury na wodzie” (wyd. Kairòs 2007) powraca do ostatnich tomów opublikowanych w latach 2001–1990. 2007. W 2018 Elio Grasso i Bonifacio Vincenzi stworzyli dla niego pierwszy tom serii “SUD i poeti / Południe poeci” , wydawanej przez wyd.  Macabor.  Do  najnowszych zdobytych nagród należą: Nagroda “Libero de Libero 2017” – Nagroda “Salvatore Cerino 2018” – Nagroda “L’arte in versi /’Sztuka w słowach 2018” – Wyróżnienie specjalne w konkursie “Aoros 2017” – Złoty Laur za Całokształt Twórczości “Miasto Conza 2017” – “N.  i C. Di Nezza” Isernia 2018.  Jego wiersze przetłumaczone zostały na język francuski, angielski, współczesny grecki, jugosłowiański, hiszpański, rumuński. Pisało o nim wielu autorów, m.in. A. Asor Rosa, który gościł go w swoim “Słowniku literatury włoskiej XX wieku” oraz w “Literaturze włoskiej” wydawanej przez Einaudi, Carmine Di Biase w tomie “Literatura jako wartość”, Matteo D’Ambrosio w tomie “Poezja w Neapolu od 1940 do 1987”, Gio Ferri w tomie “Lareason poetica / Racja poetycka”  i “Barokowe formy poezji współczesnej”, Stefano Lanuzza w tomie „Lo sparviero sul pugno /’Krogulec na pięści”, Felice Piemontese w tomie “Autosłownik pisarzy włoskich”, Corrado Ruggiero w tomie “Verso dove / Dokąd”, Alberto Cappi w tomie “W akcie poezji”, Ettore Bonessio di Terzet w tomie “Genua-Neapol dwie stolice poezji”, Dante Maffia w tomie tom “Poezja włoska ku nowemu tysiącleciu”, Sandro Montalto w “Konkretnych formach poezji współczesnej” i “Kompendium herezji”, Ciro Vitiello w tomie “Antologia współczesnej poezji włoskiej”, Plinio Perilli w “Jak cień chmury na wodzie”, Carlo Di Lieto w “Piękna afazja”, a także D. Rea, M. Pomilio, D.  Cara, M.Fresa, G. Linguaglossa, M.Lunetta, G. Manacorda, Gian Battista Nazzaro, G. Panella, Nazario Pardini, Ugo Piscopo, G. Raboni, E. Rega, Carlangelo Mauro i wielu innych.  Jest przewodniczącym jury konkursu “Oblężenie poezji 2020”.

***

Foto dal sito / Zdjęcie ze strony: “Transiti poetici”:

https://transitipoetici.blogspot.com/2021/08/un-gradevolissimo-ritorno-su-transiti.html


Biografia “La Recherche”:


https://www.larecherche.it/biografia.asp?Tabella=Biografie&Utente=spanto31

*

Antonio Spagnuolo, foto dalla pagina web “Transiti poetici”

Eduardo Terrana “La marcia della pace”

Io non vado dove mi porta il cuore, ma porto il cuore ovunque vado (Cit.)


Se il mondo va verso la guerra, io vado verso la pace.

(Eduardo Terrana)

*

LA MARCIA DELLA PACE

Avanza avanza
la marcia degli umili
cammina cammina
va verso l’amore,
va verso una strada
grande come il dolore,
che si chiama soffrire
ma porta alla bontà.

Avanza avanza
la marcia dei poveri
cammina cammina
va verso chi ha fede,
va verso chi crede
nell’amore degli uomini,
nella giustizia di Dio,
in un domani migliore.

Amico, se lungo la tua strada
incontrerai la grande marcia
di chi piange, di chi soffre,
di chi spera, non restare indifferente
ma unisciti a questa gente,
se dentro al tuo cuore
c’è un po’ d’amore,
ma se non c’è allora non ridere
chi soffre non è un clown.

Avanza avanza
la marcia degli orfani
cammina cammina
va verso una meta,
va lungo il cammino
segnato dai martiri,
bagnato dal sangue
di tanti innocenti.

Avanza avanza
la marcia degli uomini
cammina cammina
va verso un’idea,
verso una bandiera
che non conosce frontiera,
che non conosce barriera,
ma è uguale per tutti.

Amico questa marcia
che è nel cuore di quanti
detestano il male, l’odio, la guerra,
e pregano per la fratellanza
e attendono che l’uguaglianza
si realizzi sulla terra,
è la marcia della pace
che ha già preso il via,
nessuno mai la fermerà.

Avanza avanza
la marcia degli uomini
cammina cammina
va per un sentiero,
sopra un destriero,
che si chiama speranza,
va con esultanza
a incontrare la Pace.

*

Eduardo Terrana

INTERVISTA / WYWIAD: GABRIELLA PICERNO: “L’erotismo nelle mie poesie fa parte di me e del mio modo di vivere l’amore.” / “Erotyzm w moich wierszach jest częścią mnie i mojego sposobu przeżywania miłości”. (IT – PL)

INTERVISTA A GABRIELLA PICERNO: “L’erotismo nelle mie poesie fa parte di me e del mio modo di vivere l’amore.” 


(versione originale in italiano, segue la traduzione in lingua polacca; cura e traduzione: Izabella Teresa Kostka / oryginał w języku włoskim, poniżej wersja w przekładzie na język polski, tłumaczenie Izabella Teresa Kostka)

*

1. I.T.K.: Sei una donna di mille talenti e di tante sfumature: psicologa, pedagogista, consulente in sessuologia ed esperta di problematiche familiari. A tutte queste doti professionali dobbiamo aggiungere anche: autrice di numerosi saggi e poesie, appassionata di pittura e fotografia. Il connubio sorprendente, com’è iniziata la tua avventura con le Muse? Come mai questa scelta?

G.P.: Ho iniziato a scrivere poesie da adolescente, partecipando a qualche concorso letterario. Poi  ho tralasciato  le poesie per dedicarmi, dopo la laurea, alla ricerca psicologica e pedagogica. Questa attività, già presente durante l’Università ha portato ad appassionarmi di saggistica. La mia scrittura infatti nasce proprio con la saggistica. La poesia però è tornata a farsi largo nel 2016 e da lì non ho più smesso di scrivere poesie, perché ci sono emozioni e sentimenti che non posso trattenere e voglio condividere con gli altri.

2. I.T.K.: Tra i tuoi interessi letterari, largo spazio dedichi alle liriche d’amore e, addirittura, alle poesie erotiche. Non temi di essere classificata come “poetessa al femminile di poca sostanza”? Critica letteraria non apprezza molto questo genere di scrittura, considerandolo spesso troppo commerciale e banale. Che ne pensi?


G.P.: Parlare o scrivere d’amore o di sentimenti non credo sia banale. Grandi autori del passato hanno scritto bellissime poesie d’amore. Le mie poesie vengono dal cuore, non potrei scrivere una poesia a tema, non ne sono capace. Può essere che alla critica letteraria siano graditi altri  argomenti poetici, io non scrivo per i critici, ma per esprimermi e per le persone che leggono una poesia e possono ritrovare un simile sentire . Molte mie poesie sono gioiose, invece noto spesso che sono tanto apprezzati i testi dolorosi e tristi. Credo che molto dipenda anche da chi legge e quale è l’animo con cui legge. Sono comunque soddisfatta, molti critici letterari hanno colto bene il senso delle mie poesie e mi hanno premiata più volte. L’ erotismo secondo me è una conquista, vuol dire riuscire a vedere l’amore anche nelle pieghe più sottili dell’essere. Purtroppo ancora esiste un pregiudizio:  socialmente è più accettato un uomo che scrive versi erotici rispetto a una donna. L’erotismo nelle mie poesie fa parte di me e del mio modo di vivere l’amore. Credo che l’erotismo diventa banale, quando è volgare e non aggiunge nulla all’espressione del sentimento che si vuole comunicare.

3. I.T.K.: Sincerità senza peli sulla lingua e senza veli, seconde te esistono ancora gli argomenti tabù? È giusto scrivere e parlare di tutto senza inibizioni?


G.P.: Molti anni fa uno degli argomenti tabù era il sesso, se ne parlava poco. Oggi se ne parla molto, ma non siamo così liberi come si vuol far credere. Ci sono ancora molti retaggi culturali duri a morire, anche se tanta strada è stata fatta. Sembrerà strano, ma credo che oggi un argomento tabù è proprio l’amore, ci si vergogna ancora ad innamorarsi. Soprattutto nel mondo maschile  l’espressione dei sentimenti è spesso difficile. Stiamo continuando ad educare i figli maschi a mostrare la loro “durezza” e non il lato tenero che è insito in ogni essere umano. C’è molta inibizione a parlare di sentimenti, a mostrare e sentire la passione e l’amore, quasi fosse qualcosa per cui vergognarsi. La non espressione dei sentimenti spesso è all’origine di molti conflitti tra le persone oltre che con se stessi.

4. I.T.K.: Ti occupi di problematiche familiari quali separazione e divorzio. Da che cosa è provocata “la crisi della famiglia tradizionale” ai nostri tempi? Tradimenti, incomprensioni, egoismo, crisi economica oppure?


G.P.: La famiglia è tanto cambiata negli ultimi decenni. Molte forme familiari nuove sono una realtà, pensiamo alle famiglie omogenitoriali o a quelle monogenitoriali. Molti anni fa sarebbe stato impensabile, la famiglia tradizionale era quasi la totalità rispetto ad altre forme familiari. L’emancipazione femminile, così come i ruoli intercambiabili tra uomini e donne all’interno dei nuclei familiari, hanno portato ad una maggiore consapevolezza dei propri bisogni, pertanto è più semplice porre fine ad un rapporto che non funziona. Lasciarsi comunque è un atto ancora complicato e complesso, pertanto non c’è da stupirsi se alcune coppie pur non andando d’accordo, continuano a stare insieme, magari a condurre una doppia vita o a crearsi una vita di coppia altrove sperando che questa funzioni. Come si può notare di fronte ai rapporti affettivi spesso è difficile pensare a comportamenti standard, in quanto entrano in gioco molte variabili, personali e sociali.

5.I.T.K.: Parliamo un po’ di Te: avere o essere, apparire o crescere, egocentrismo o altruismo, quali sono valori principali nella tua vita?

G.P.: Più che possedere, mi piace realizzare, costruire e crescere. Per me è importante condividere, non tenere tutto per me, che sia la conoscenza, un sentimento o un bene materiale. Ho sempre puntato sull’essere, perché essere se stessi è una grande conquista di libertà, ti permette di scegliere e di seguire la tua strada e non quello che gli altri vorrebbero per te. In genere stabilisco legami profondi con le persone che amo, ma ho imparato a lasciarle andare se queste non desiderano più percorrere la strada con me. Trattenere non fa più parte del mio modo di essere. Su questo la vita mi ha dato ragione.

6.I.T.K.:  Saresti capace di rinunciare a tutto, di sottometterti completamente ad un uomo? Perché esiste tanta violenza sulle donne?

G.P.: Non ne sarei capace, per amare non è necessario sottomettersi ad un’altra persona, altrimenti non è amore, ma dipendenza che porta a legami sbagliati, spesso malati. Se un amore fa crescere vuol dire che ci dà completezza e ci fa evolvere, diventare migliori. Per far sì che ciò avvenga è importante entrare in un’ottica del “noi”, formarsi come dualità di coppia e non pensare soltanto ai bisogni individuali, che sono importanti, ma non possono essere le uniche necessità. Nell’amore non c’è la violenza, ma l’accoglienza dell’altro/a.
Mi sono occupata a lungo di violenza sui minori. Ogni forma di abuso ha un’origine sempre negativa che è quella di voler esercitare un potere sull’altro. Gli uomini che abusano o violentano le donne vogliono, in qualche modo, avere un possesso di queste ultime e tale possesso avviene con la forza, perché non hanno altre armi e non conoscono il linguaggio dei sentimenti per poter vivere al fianco della loro compagna o donna che sia in modo soddisfacente.

7. I.T.K.: Qual è il tuo pregio più grande e, al contrario, il tuo difetto peggiore? Vivi in armonia con te stessa?

G.P.: Il mio pregio è quello di essere generosa e attenta ai bisogni degli altri, ma sono anche intuitiva e ironica. L’ironia mi accompagna sempre anche nelle situazioni poco piacevoli della vita. Difetti ne ho tanti, uno tra tutti, sono testarda. Ma i difetti sono dei pregi al contrario, voglio dire che la testardaggine è figlia della determinazione e proprio questa caratteristica mi ha permesso insieme alla volontà di raggiungere degli obiettivi.  La cosa più difficile è accettarsi con le proprie caratteristiche positive e negative, in questo sta la ricerca di un’armonia personale. Perché anche i pregi portati all’eccesso diventano un difetto e possono creare problemi.

8. I.T.K.:  Ti consideri una donna realizzata, una scrittrice e poetessa “già arrivata” oppure cerchi ancora la tua strada?

G.P.: Nella mia vita mi sono occupata di molte cose, soprattutto ho seguito le mie passioni, fin da ragazza ho cercato sempre di fare scelte coerenti con ciò che mi piaceva. Devo ringraziare i miei genitori che mi hanno dato sempre fiducia e mi hanno supportato nelle mie scelte. Il mio lavoro è per me una crescita continua, non si finisce mai di imparare. Non credo di essere “arrivata”, mi sento sempre in evoluzione. Sono contenta per ciò che nel mio piccolo sono riuscita a realizzare, ma sono pronta ad altre possibili strade purché siano stimolanti e creative.

9. I.T.K.: Concludendo la nostra conversazione con una frase essenziale: qual è il credo della tua vita?

G.P.: Godere di tutto ciò che la vita mi ha donato, amare e vivere in armonia con gli altri.

(marzo 2024)

* Biografia e alcune poesie scelte di Gabriella Picerno potete leggere seguendo il link allegato:

https://versospazioletterarioindipendente.wordpress.com/2023/10/31/przeklady-traduzioni-gabriella-picerno-wiersze-milosne-poesie-damore/


***
WYWIAD Z GABRIELLĄ PICERNO: “Erotyzm w moich wierszach jest częścią mnie i mojego sposobu przeżywania miłości”. 


( rozmawiała i przełożyła z języka włoskiego: Izabella Teresa Kostka)


1. I.T.K.: Jesteś kobietą tysiąca talentów i wielu odcieni: psychologiem, pedagogiem, konsultantką seksuologii i znawczynią problemów rodzinnych. Do tych wszystkich umiejętności zawodowych dodać należy jeszcze: autorka licznych esejów i wierszy, pasjonatka malarstwa i fotografii. To naprawdę zaskakujące połączenie, jak zaczęła się Twoja przygoda z Muzami?  Dlaczego ten wybór?

G.P.: Zaczęłam pisać wiersze jako nastolatka, biorąc udział w kilku konkursach literackich.  Potem odłożyłam je, aby po ukończeniu studiów poświęcić się badaniom psychologiczno-pedagogicznym. Ta aktywność, obecna już na studiach, sprawiła, że stałam się pasjonatką literatury faktu. Tak naprawdę moje pisanie zrodziło się z literatury faktu. Jednak poezja powróciła w 2016 roku i od tego momentu nigdy nie przestałam pisać wierszy, ponieważ są to moje emocje i uczucia, których nie mogę powstrzymać i chcę się nimi dzielić z innymi.

2. I.T.K.: Wśród swoich zainteresowań literackich dużo miejsca poświęcasz tekstom miłosnym, a nawet wierszom erotycznym. Nie boisz się, że zostaniesz zaklasyfikowana jako „poetka o nikłej treści”?  Krytyka literacka nie docenia zbytnio tego rodzaju pisarstwa, często uważa je za zbyt komercyjne i banalne. Co o tym sądzisz?


G.P.: Nie sądzę, żeby mówienie czy pisanie o miłości czy uczuciach było trywialne. Wielcy autorzy przeszłości pisali piękne wiersze miłosne. Moje wiersze płyną z serca, nie umiałabym napisać wiersza tematycznego, nie jestem do tego zdolna. Może być tak, że krytyka literacka lubi inne tematy poetyckie, nie piszę dla krytyków, ale po to, żeby wyrazić siebie. Piszę dla ludzi, którzy czytają wiersz i mogą doznać podobnego uczucia. Wiele moich wierszy jest radosnych, jednak często zauważam, że teksty bolesne i smutne są bardziej cenione. Wierzę, że wiele zależy też od tego, kto czyta i w jakim duchu czyta. Mam jednak satysfakcję, że wielu krytyków literackich dobrze zrozumiało sens moich wierszy i wielokrotnie mnie nagrodziło. Moim zdaniem erotyka jest osiągnięciem, oznacza umiejętność dostrzegania miłości nawet w najbardziej subtelnych zakamarkach bytu. Niestety nadal istnieje uprzedzenie: społecznie mężczyzna piszący wersety erotyczne jest bardziej akceptowany niż kobieta. Erotyzm w moich wierszach jest częścią mnie i mojego sposobu przeżywania miłości. Uważam, że erotyka staje się banalna, gdy jest wulgarna i nie wnosi nic do wyrażenia uczucia, które chcesz przekazać.


3. I.T.K.: Szczerość bez przebierania w słowach i zawoalowania, czy myślisz, że tematy tabu nadal istnieją?  Czy wypada pisać i mówić o wszystkim bez zahamowań?

G.P.: Wiele lat temu jednym z tematów tabu był seks, rzadko się o nim mówiło. Dziś dużo o tym mówimy, ale nie jesteśmy tak wolni, jak chcielibyśmy wierzyć.  Wciąż istnieje wiele dziedzictwa kulturowego, które trudno zatrzeć, nawet jeśli przebyliśmy już długą drogę.  Może to się wydawać dziwne, ale uważam, że dziś tematem tabu jest miłość, wciąż wstydzimy się zakochać.  Szczególnie w męskim świecie wyrażanie uczuć jest często trudne. Kontynuujemy edukację dzieci płci męskiej, aby pokazywały swoją „twardość”, a nie “miękką” czyli czułą stronę, która jest naturalnie dana każdemu człowiekowi. Istnieje wiele zahamowań w mówieniu o uczuciach, w okazywaniu i odczuwaniu pasji i miłości, prawie tak, jakby było to coś, czego należy się wstydzić. Brak wyrażania uczuć jest często przyczyną wielu konfliktów między ludźmi, a także z samym sobą.


4. I.T.K.: Zajmujesz się sprawami rodzinnymi, takimi jak separacja i rozwód. Co powoduje „kryzys tradycyjnej rodziny” w naszych czasach?  Zdrady, nieporozumienia, egoizm, kryzys gospodarczy, a może coś innego?


G.P.: Rodzina bardzo się zmieniła w ciągu ostatnich dziesięcioleci.  Wiele nowych form rodziny stało się naszą rzeczywistością, pomyśl tylko o rodzinach homorodzicielskich “tęczowych” lub rodzinach niepełnych. Jeszcze wiele lat temu byłoby to nie do pomyślenia. Tradycyjna rodzina była niemal totalna w porównaniu z innymi formami rodziny. Emancypacja kobiet, a także wymienność ról kobiet i mężczyzn w rodzinie, doprowadziły do większej świadomości własnych potrzeb, dlatego łatwiej jest zakończyć związek, który się nie układa. Rozstanie jest jednak nadal skomplikowanym i złożonym aktem, więc nie jest zaskakujące, jeśli niektóre pary, mimo że się nie dogadują, nadal są razem, być może prowadząc podwójne życie lub tworząc życie jako para gdzie indziej, mając nadzieję, że to się powiedzie. Jak widać, w obliczu relacji emocjonalnych często trudno jest wymyślić standardowe zachowania, ponieważ w grę wchodzi wiele zmiennych okoliczności osobistych i społecznych.


5.I.T.K.: Porozmawiajmy trochę o Tobie: być czy posiadać, zaistnieć czy rozwijać się, egocentryzm czy altruizm, jakie są główne wartości w twoim życiu?

  G.P.: Bardziej niż posiadać, chcę tworzyć, budować i rozwijać się. Ważne jest dla mnie dzielenie się, a nie tylko trzymanie wszystkiego dla siebie, niezależnie od tego, czy jest to wiedza, uczucie czy dobro materialne. Zawsze wybieram “być”, bo bycie sobą to wielka wolność, pozwala podążać własną drogą, a nie tą, którą chcieliby narzucić tobie inni. Generalnie tworzę głębokie więzi z ludźmi, których kocham, ale nauczyłam się pozwalać im odejść, jeśli nie chcą już podążać wspólną ścieżką. Powstrzymywanie siebie lub innych nie jest już częścią mojego sposobu bycia. Życie pokazało, że miałam w tej kwestii rację.


6.I.T.K.: Czy byłabyś w stanie porzucić wszystko, całkowicie podporządkować się mężczyźnie?  Dlaczego jest tyle przemocy wobec kobiet?

G.P.: Nie byłabym do tego zdolna, żeby kochać, nie trzeba ulegać drugiej osobie, bo inaczej to nie miłość, ale zależność, która prowadzi do złych, często niezdrowych więzi. Jeśli miłość sprawia, że się rozwijamy, to oznacza to, że daje nam pełnię i sprawia, że ewoluujemy i stajemy się lepsi. Aby tak się stało, ważne jest, aby przyjąć perspektywę „nas”, uformować siebie jako dwoistość pary i nie tylko myśleć o indywidualnych potrzebach, które są ważne, ale nie mogą być jedynymi potrzebami. W miłości nie ma przemocy, jest tylko akceptacja drugiego człowieka.  Od dłuższego czasu zajmuję się przemocą wobec nieletnich. Każda forma przemocy ma zawsze swoje negatywne podłoże, a mianowicie chęć sprawowania władzy nad innymi.  Mężczyźni molestujący lub gwałcący kobiety chcą w jakiś sposób zawładnąć tą drugą jednostką i to podporządkowanie następuje na siłę, bo nie mają innej broni i nie znają języka uczuć, aby móc żyć usatysfakcjonowani u boku partnerki lub żony.

7. I.T.K.: Jaka jest Twoja największa zaleta i odwrotnie, najgorsza wada?  Czy żyjesz w zgodzie ze sobą?

G.P.: Moją siłą jest to, że jestem hojna i uważna na potrzeby innych, ale mam też w sobie intuicję i dużo ironii. Ironia towarzyszy mi nawet w nieprzyjemnych sytuacjach życiowych.  Mam wiele wad, a jedną z nich jest to, że jestem uparta. Ale niektóre wady są wręcz zaletą, mam na myśli upór, który jest wynikiem determinacji i właśnie ta cecha pozwoliła mi, wraz z siłą woli, osiągnąć wyznaczone cele. Najtrudniej jest zaakceptować siebie ze swoimi pozytywnymi i negatywnymi cechami, na tym polega poszukiwanie osobistej harmonii. Nawet zalety, gdy są przerysowane, stają się wadami i mogą powodować problemy.

8. I.T.K.: Czy uważasz się za spełnioną kobietę, pisarkę i poetkę, która „dotarła na szczyt”, czy nadal szukasz swojej drogi?

G.P.: W swoim życiu zajmowałam się wieloma sprawami, przede wszystkim realizowałam swoje pasje. Już jako dziewczynka starałam się dokonywać wyborów zgodnych z tym, co lubię.  Muszę podziękować moim rodzicom, którzy zawsze mi ufali i wspierali mnie w moich wyborach.  Dla mnie moja praca to ciągły rozwój, nigdy nie przestaję się uczyć. Nie sądzę, że „dotarłam na szczyt”, zawsze czuję, że się rozwijam. Cieszę się z tego, co udało mi się osiągnąć podążając swoją drogą, ale jestem także gotowa na inne możliwe ścieżki, o ile będą one stymulujące i twórcze.

9. I.T.K.: Kończąc naszą rozmowę jednym zdaniem: jakie jest Twoje życiowe credo?

G.P.: Cieszyć się wszystkim, co dało mi życie, kochać i żyć w zgodzie z innymi.

(marzec, 2024)

* Biogram i wybrane wiersze Gabrielli Picerno możecie przeczytać klikając na następujący link:

https://versospazioletterarioindipendente.wordpress.com/2023/10/31/przeklady-traduzioni-gabriella-picerno-wiersze-milosne-poesie-damore/

Gabriella Picerno

Przekłady/ Traduzioni: Antonio Blunda “Rumore” e altre poesie scelte/ “Hałas” i inne wiersze wybrane (IT – PL)

Przekład na język polski/ Traduzione in lingua polacca: Izabella Teresa Kostka.

***
Antonio Blunda è nato ad Erice (Tp) il 26.02.1972, risiede a Palermo.
Si è laureato in Giurisprudenza ed esercita la professione di avvocato, specializzato in materie civilistiche. È felicemente sposato, e papà di Elena e Ruggero. Ha iniziato a scrivere poesie più o meno all’età di otto anni, ma la sua grande passione per la letteratura è nata durante il liceo classico. Dai trent’anni ha iniziato a scrivere anche racconti e aforismi. Dall’ 8.12.2019 fa parte dell’Ordine Monastico Militare dei Templari Federiciani di Palermo.

*

Antonio Blunda urodził się w Erice (Tp) 26.02.1972 i mieszka w Palermo.
Ukończył studia prawnicze i praktykę adwokacką ze specjalizacją w sprawach cywilnych. Jest szczęśliwym mężem i ojcem Eleny i Ruggero. Zaczął pisać wiersze w wieku około ośmiu lat, ale jego prawdziwa wielka pasja do literatury zrodziła się dopiero w liceum klasycznym.  Od trzydziestego roku życia zaczął także pisać opowiadania i aforyzmy. Od 08.12.2019 należy do Wojskowego Zakonu Monastycznego Templariuszy w Palermo.


***

DIMMI TI AMO

Dimmi ti amo,
io che quasi non so più dirlo.
Dimmi ti amo,
perché questa casa, per una volta,
non me lo ricorda
perché l’ultimo tramonto
sembra un viaggio narrato
perchè “ti amo”
è qualcosa di immenso
in questo silenzio
che vibra così
dimmi ti amo
e giuro
che avrò contato piano
tutte le rondini.

*

POWIEDZ MI, KOCHAM CIĘ

Powiedz mi, że mnie kochasz,
ja prawie nie wiem jak to powiedzieć.
Powiedz mi kocham cię,
bo ten dom tym razem
mi o tym nie przypomina,
a ostatni zachód słońca
wygląda na opowiedzianą podróż
ponieważ “kocham cię”
to coś bezkresnego
w tej
wibrującej ciszy,
powiedz mi, że mnie kochasz,
a przysięgam,
że powoli policzę
wszystkie jaskółki.

***

IO NON CHIEDO CHE TE
(a mia moglie)


Andiamo per la nostra via,
sospesa nel freddo, e nell’umore sconosciuto della nebbia.
Tu al fianco, il capo reclinato al mio, tenendomi più stretto al braccio.
Che mai può accadere? Ma confessa il mio cuore
che tu possa perderti, e così perdermi anch’io.
Qualcuno da una finestra accesa, ringrazia il bene della notte.
Andiamo per la nostra via,
sospesa nel freddo, nell’umore sconosciuto della nebbia.
Resta con me, per una frazione del tempo, tra le luci effimere.
Io non chiedo che te, oltre i miei passi.
Null’altro, al di là delle stelle.

*

CHCĘ TYLKO CIEBIE
(do mojej żony)


Idziemy wspólną drogą,
zawieszoną w chłodzie i nieznanym nastroju mgły.
Ty u mego boku, pochylona ku mnie,
trzymasz mnie mocno za ramię.
Cóż może się zdarzyć?  Moje serce mówi,
że możesz się zgubić, więc i ja mogę się zagubić.
Ktoś z oświetlonego okna dziękuje za życzliwość nocy.
Idziemy naszą drogą,
zawieszoną w zimnie, w obcym nastroju mgły.
Zostań ze mną przez ułamek czasu, wśród ulotnych świateł.
Chcę tylko Ciebie, poza moimi krokami.
Nic więcej, poza gwiazdami.

***

RUMORE

La vita
è la mia cosa più forte.
È caduta appena
per questo mondo
d’una mia luce breve,
e mi solleva da terra.
La vita è così bella
perché fa un rumore.
Un rumore che conosco
nel fiore dischiuso
nella mano di Dio
nell’amore amato e coincidente
nel cerchio della mia pietà.
Il rumore che conosco di tutti i treni
di tutte le stazioni con gli orologi fermi
di tutti i passanti nel vento.
Questo rumore
che va bene per tutte le stanze,
per le stanze della mia casa
dove, da sempre,
ricordo il rumore.
Il rumore di cui parlo,
il rumore che ti fa sentire le cose
qualcosa già prima
per ogni mia lacrima
perchè ho pianto, in gioventù.
E nel cammino verde
della piccola strada
sento adesso la via
così a metà della mia vita.
Vita, mia vita,
vita mia,
immenso dolcissimo rumore
di tutto il mio vivere.
Rimani ancora qualcosa.
Tu che sei la meravigliosa luce
e la ragione commovente
delle mie farfalle.

*

HAŁAS

Życie
jest dla mnie najważniejszą rzeczą.
Zaledwie spadło
na ten świat
krótkim światłem
i już podnosi mnie z ziemi.
Życie jest takie piękne,
bo hałasuje.
To znany mi zgiełk
w rozwiniętym kwiecie
w ręku Boga
w uwielbianej i przypadkowej miłości
w kręgu mojego współczucia.
Hałas, który znam ze wszystkich pociągów
wszystkich stacji z zatrzymanymi zegarami
wszystkich przechodniów na wietrze.
Ten przyjazny hałas
we wszystkich pomieszczeniach,
w pokojach mego domu,
w którym zawsze
panował zgiełk.
Hałas, o którym mówię,
harmider, który sprawia, że słyszysz różne rzeczy
już wcześniej,
każdą łzę
uronioną w młodości.
I podczas zielonej podróży
mą małą ścieżką
odkrywam teraz drogę,
w połowie mojego życia.
Życie, me życie,
życie moje,
bezkresny słodki dźwięk
całego mego bytu.
Coś jeszcze zostaje.
Ty, która jesteś cudownym światłem
i poruszającym powodem
moich motyli.

***

LA CITTÀ DEGLI ADDII

Ha così vissuto, amore,
la strada
con la sua lucerna.
La via è senza posa.
Da una finestra aperta
un pianoforte
sgomitola – gatti
poi quasi nel vento
il racconto
di questa sera.
Qualcuno dorme,
ma parla il silenzio
e i miei occhi
che non dormono,
che gelano
una fredda meravigliosa saggezza
su questa città
con i suoi addii,
dove s’è fatto un sole,
dove tu dormi, e soffia.
Dove soffia un incendio,
la città.
La strada.
L’immenso.
(Chopin, op. 27 n.2)


*

MIASTO POŻEGNAŃ

Tak żyła, kochanie,
ulica
ze swoją latarnią.
Droga jest nieustająca.
Z otwartego okna
fortepian
rozbudza koty,
a potem z wiatrem
snuje historię
tego wieczoru.
Ktoś śpi
choć przemawia cisza
i moje
bezsenne oczy,
które zachowują
chłodną, cudowną mądrość
tego miasta
i jego pożegnań,
miasta, w którym wschodzi słońce,
w którym śpisz, i wieje.
W którym wieje ogień
na miasto.
Ulicę.
Bezkres.
(Chopin, op. 27 n.2)

Antonio Blunda

Przekłady / Traduzioni -FLASH QUIZ POETICO / POETYCKI FLASH QUIZ: ANTONELLA LAMANNA “I poeti ci saranno fino a quando saremo fatti di carne e ossa/ Poeci będą istnieć dopóki jesteśmy z krwi i kości ” (IT – PL)

(cura e traduzione/ redakcja i przekład: Izabella Teresa Kostka)


L’autrice Antonella Lamanna cresce tra il mare e le colline di Amendolara e di Roseto Capo Spulico (provincia di Cosenza), tranquilli e meravigliosi borghi che sicuramente hanno contribuito alla crescita della sua sensibilità e alla predisposizione all’arte della poesia. Consegue il diploma di geometra anche se predilige le materie letterarie e artistiche. Dal carattere dolce e sensibile, ma forte nello stesso tempo, a malincuore, all’età di 20 anni, per motivi di lavoro, si trasferisce al Nord Italia, e vive attualmente nel bellissimo borgo di Castelvetro di Modena. Scopre di avere la passione per la poesia nel momento in cui cerca un modo per dedicare delle parole d’amore al padre che inizia ad ammalarsi seriamente. Alcune delle sue poesie sono state pubblicate nelle antologie e sull’Enciclopedia dei Poeti Italiani Contemporanei della Aletti editore . Ha ricevuto la recensione di alcune sue poesie e la pubblicazione di diversi aforismi dalla G.C.L. edizioni. Ha pubblicato, nel gennaio del 2023, con Amazon, la sua raccolta di poesie dal titolo “Il mio cuore è uno scrigno”. Una raccolta di poesie dalle varie tematiche che coinvolgono il lettore invitandolo alla riflessione. In questo libro l’autrice vuole anche sottolineare che conserva persone e luoghi della sua infanzia e giovinezza, proprio come in un vero scrigno.

*

Autorka Antonella Lamanna wychowała się pomiędzy morzem a wzgórzami Amendolara i Roseto Capo Spulico (prowincja miasta Cosenza, Kalabria), cichymi i wspaniałymi wioskami, co z pewnością przyczyniło się do wzrostu jej wrażliwości i predyspozycji do sztuki poetyckiej. Uzyskała dyplom geodety, choć preferowała przedmioty literackie i artystyczne. Mając łagodny i wrażliwy, ale jednocześnie silny charakter, w wieku 20 lat bardzo niechętnie przeprowadziła się do północnych Włoch ze względów zawodowych. Obecnie mieszka w pięknej wiosce Castelvetro di Modena. Odkrywa swoją pasję do poezji zawsze wtedy, gdy szuka sposobu, aby zadedykować słowa miłości swojemu ojcu, który zaczyna poważnie chorować. Niektóre jej wiersze zostały opublikowane w antologiach i w Encyklopedii współczesnych poetów włoskich wyd. Aletti Editore. Zdobyła recenzje do niektórych swoich wierszy oraz opublikowała kilka aforyzmów z wydawnictwem G.C.L. W styczniu 2023 roku opublikowała we współpracy z Amazonem zbiór wierszy zatytułowany “Moje serce jest skrzynią skarbów”. Jest to tomik o różnorodnej tematyce, angażujący czytelnika i zachęcający go do refleksji. W książce tej autorka pragnie podkreślić, że przechowuje ludzi i miejsca ze swojego dzieciństwa i młodości, jak w prawdziwej skrzyni skarbów.

***


FLASH QUIZ IN TRE PASSI

1. I.T.K.: Secondo Lei, essere un poeta vale qualcosa nel mondo di oggi?

A.L.: Essere un poeta nel mondo di oggi, vale certamente. Il poeta esternando i suoi pensieri e le sue emozioni, trae vantaggio per se, per la propria serenità. Di conseguenza fa del bene anche al lettore che si rivede nella poesia, si confronta proprio come si fa con un’altra persona con cui si apre un dialogo. Inoltre, indipendentemente dal valore, i poeti ci saranno sempre, almeno fino a quando saremo fatti di carne e ossa, con un’anima e delle emozioni.

  1. I.T.K.: Come riaccendere l’interesse per la letteratura tra le giovani generazioni?

A.L.: L’interesse per la letteratura da parte delle nuove generazioni potrebbe rinascere attraverso delle nuove idee, rendendo i ragazzi protagonisti e, soprattutto, iniziando a farla apprezzare dalla tenera età. La scuola non deve arrendersi, deve continuare a proporre la letteratura e la poesia come ha sempre fatto, ma con metodi diversi. Io sono ottimista, torneranno i valori di una volta e così anche la passione per la letteratura.

  1. I.T.K.: Qual è, secondo Lei, il significato dell’arte all’epoca del progresso tecnologico degli ultimi tempi?

A.L.: Negli ultimi tempi l’arte non è più cartacea ma è diventata digitale. Questo potrebbe essere un fatto negativo ma nello stesso tempo positivo, almeno per quanto riguarda l’arte della poesia. Con l’avvento della tecnologia, attraverso soprattutto i social, abbiamo sempre sotto gli occhi e quindi di facile utilizzo ogni forma d’arte. Io, personalmente, sto leggendo più poesie oggi rispetto ad anni fa, quando ancora la tecnologia non aveva preso il sopravvento.

*

FLASH QUIZ W TRZECH KROKACH

1. IT.K.: Czy Twoim zdaniem bycie poetą jest cokolwiek warte w dzisiejszym świecie?

A.L.: Bycie poetą w dzisiejszym świecie z pewnością ma jeszcze znaczenie. Poeta, wyrażając swoje myśli i emocje, odczuwa korzyści dla siebie, dla własnego spokoju. Wychodzi jednak to na dobre także dla czytelnika, który widzi siebie w wierszu, porównuje się tak samo jak ty do innej osoby, z którą nawiązujesz dialog. Co więcej, niezależnie od ich wartości, poeci zawsze będą istnieć, przynajmniej tak długo, dopóki będziemy z krwi i kości, z duszą i emocjami.

2. I.T.K.: Jak ponownie wskrzesić zainteresowanie literaturą wśród młodszych pokoleń?

A.L.: Zainteresowanie literaturą wśród nowych pokoleń mogłoby się odrodzić dzięki nowym pomysłom, ukazaniu dzieci i młodzieży jako jej bohaterów, a przede wszystkim zaczęciu doceniania jej już od najmłodszych lat. Szkoła nie może się poddawać, musi nadal oferować młodzieży literaturę i poezję, ale czynić to innymi metodami. Jestem optymistką, cenne wartości z przeszłości powrócą, a wraz z nimi pasja do literatury.

3. I.T.K.: Jakie jest Pani zdaniem znaczenie sztuki w dobie postępu technologicznego ostatnich czasów?

A.L.: W ostatnim czasie sztuka nie opiera się już tylko na papierze, lecz stała się cyfrowa. Może to być fakt negatywny, ale jednocześnie pozytywny, przynajmniej jeśli chodzi o sztukę poetycką. Wraz z pojawieniem się technologii, szczególnie za pośrednictwem mediów społecznościowych, mamy zawsze przed oczami każdą formę sztuki i dlatego jest ona łatwo dostępna. Osobiście czytam dziś więcej poezji niż lata temu, kiedy technologia nie była jeszcze tak rozpowszechniona.

(marzo 2024 / marzec 2024)

***


POESIE E AFORISMI / WIERSZE I AFORYZMY

*


IO SONO L’ALBERO E VOI I MIEI FRUTTI

Ci sono alberi che splendono
pur non avendo frutti,
non tutti gli alberi
sono destinati ad avere frutti,
ogni pianta ha la sua natura.
Mi rivolgo al cielo
rendendogli gratitudine
perché con l’aiuto del sole
ha reso possibile
la mia realizzazione
di albero da frutto,
e in quanto tale
mi sento splendida
perché i miei frutti,
rendendomi completa,
hanno accentuato il mio fascino.
Io sono l’albero e voi i miei frutti
e io vi trasmetto con amore
la linfa che possiedo
affinché possiate domani
trasmettere ciò che vi ho donato.
Ho contribuito, così facendo,
a rendere accogliente
e pieno d’amore
il grande giardino nel mondo.

*

JA JESTEM DRZEWEM, A WY TO MOJE OWOCE

Są drzewa, które zachwycają
pomimo braku owoców,
nie wszystkie drzewa
muszą dawać owoce,
każda roślina ma swą naturę.
Zwracam się do nieba
pełna wdzięczności,
gdyż z pomocą słońca
umożliwiło mi stanie się
drzewem owocowym
i jako takie
czuję się wspaniale,
bo moje owoce
uczyniły mnie kompletną
i podkreśliły mój urok.
Jestem drzewem, a wy to moje owoce
i przekazuję Wam z miłością
sok, który posiadam,
abyście mogli jutro
przekazać dalej to, co wam podarowałam.
W ten sposób przyczyniłam się do tego,
by wielki ogród świata
był przytulny
i pełen miłości.

***


L’AUTUNNO DELLA VITA

Com’è triste sapere
che all’autunno della vita
non seguirà mai la primavera.
La speranza che ci sia
sempre qualcosa di magico
ad allietare le giornate di foschia,
sarà l’amara consolazione.
Quando il futuro diventa niente
e il passato diventa tutto,
diventa essenziale
una presenza che sappia
prendersi cura della fragilità,
che accarezzi delicatamente
le membra stanche
e gli umori altalenanti,
qualcuno che
spalanchi le porte alla gioia
e indichi l’uscio alla tristezza,
qualcuno che
conceda di tornare bambini,
qualcuno che
se potesse
farebbe a pezzi il destino.

*

JESIEŃ ŻYCIA

Jakie to smutne wiedzieć,
że po jesieni życia
nigdy nie nadejdzie wiosna.
Nadzieja, że istnieje
zawsze coś magicznego
na poprawę humoru w mgliste dni,
będzie gorzką pociechą.
Kiedy przyszłość staje się niczym,
a przeszłość wszystkim,
niezbędna jest czyjaś
obecność, która potrafi
zaopiekować się nami w słabości,
delikatnie zadba
o zmęczone kończyny
i zmienne nastroje,
potrzebny jest ktoś, kto
otworzy drzwi radości
i wskaże wyjście smutkowi,
ktoś, kto
pozwoli nam ponownie stać się dziećmi,
ktoś, kto
gdyby mógł,
rozerwałby to przeznaczenie na kawałki.

***


TORNEREMO

In questo mondo confezionato
che corre
come un treno vuoto
senza fermarsi mai alle stazioni,
io sono stanca di stare al passo,
voglio fermarmi
e godermi
il colore delle farfalle.
Vi aspetterò
e insieme torneremo
a scrutare il cielo
e a seguire con lo sguardo
le foglie che cadono in autunno.
Torneremo
a sporcarci le mani di farina
e aumenteremo i tempi di lievitazione,
le mamme torneranno
a tenere i figli in braccio
e i figli torneranno a trattenerle.
Forse il mio non è solo un sogno:
torneremo davvero
a scandire il tempo
come fanno gli alberi
che si godono le stagioni.

*

POWRÓCIMY

W tym opakowanym świecie
co pędzi
jak pusty pociąg
bez zatrzymywania się na stacjach,
jestem zmęczona nadążaniem,
chcę się zatrzymać
i cieszyć się
kolorem motyli.
Poczekam na was
i razem będziemy znowu
podziwiać niebo
i podążać spojrzeniem
za spadającymi jesienią liśćmi.
Ponownie
ubrudzimy sobie ręce mąką
i wydłużymy czas wyrabiania zaczynu,
matki będą
trzymać swoje dzieci w ramionach
a dzieci będą je podtrzymywać.
Może nie jest to tylko snem:
naprawdę zaczniemy
znowu odliczać czas
jak drzewa,
które cieszą się porami roku.

***


AFORISMI / AFORYZMY


Divulgando le tue frustrazioni otterrai un fiume in piena: strariperà e difficilmente riuscirai a contenere.

*
Wyjawiając swoje frustracje, doprowadzisz do wylewu rzeki: wystąpi z brzegów i z trudem będziesz w stanie ją powstrzymać.


Ci dovremmo almeno provare ad essere come gli alberi: a loro basta poco per dare tanto.

*
Powinniśmy przynajmniej spróbować być jak drzewa: potrzebują niewiele, aby dać dużo.


Non ci sarà mai pace nel mondo: certe volte sento la malevolenza fiatare sul collo.

*

Na świecie nigdy nie będzie pokoju: czasami czuję oddech wrogości na szyi.


Se abbiamo dei diritti, abbiamo anche il dovere di preservarli.

*

Jeśli mamy prawa, to mamy także obowiązek je chronić.


Sarebbe bello se, all’occorrenza, si potesse anestetizzare anche l’anima.

*

Byłoby dobrze, gdyby w razie potrzeby można było również znieczulić duszę.


L’amore non conosce rimedi, è una pianta delicata da curare fin dall’inizio, costantemente.

*

Miłość nie zna lekarstw, jest delikatną rośliną, o którą należy dbać od samego początku, nieustannie.


Le pene sono per il poeta come fili da ricamo: con consapevolezza le lavora, con colori brillanti le intreccia, poi le chiama poesie.

*

Dla poety smutki są jak nici do haftu: przerabia je świadomie, przeplata jaskrawymi kolorami, a potem nazywa je wierszami.

***

Antonella Lamanna

Przekłady/ Traduzioni: Alberto Baroni “Ribellione” e altre poesie scelte/ “Bunt” i inne wiersze wybrane (IT – PL)

Przekład na język polski/ Traduzione in lingua polacca: Izabella Teresa Kostka

***

Alberto Baroni nasce in Toscana nell’incanto della Val D’Elsa. Fin da piccolo, sotto la guida del nonno paterno (Prof. di lettere antiche), è avviato alla lettura dei componimenti dei grandi poeti del passato e allo studio della metrica. Le sue poesie sia in metrica che in versi liberi, nonché quelle orientali, sono presenti in diverse antologie e in quattro sillogi dal titolo: “Il Peso delle Rondini” editore L’Inedito Letterario – “Risonanze dell’Anima” editore N.O.S.M” a seguito del 1° posto nel concorso Nuovi Occhi sul Mugello – “Calici D’assenzio” edito con AKDP nel gennaio 2022 e “Ferenti Contrasti” edito sempre con AKDP nell’Aprile 2023. Nel Novembre 2022,  sempre con AKDP,  ha pubblicato i libro “ Manuale di metrica per Autodidatti- dalla sillabazione al sonetto” e nel Gennaio 2024  il Manuale per Autodidatti“ Come comporre Haiku”.
Come autore di “Haiku” è nato e maturato nell’Associazione Italiana Haiku che è stata fino alla sua chiusura pochi anni fa, la più prestigiosa scuola di poesia Giapponese, traendo il suo sapere da prestigiosi maestri quali: Luca Cenisi e Valeria Simonova Cecon. Di questa forma di poesia Giapponese, ormai conosciuta in tutto il mondo è in corso la pubblicazione della sua prima silloge dal titolo: ”Haiku – Fiori dal mio Giardino”.
Dal Settembre 2023 è fra i poeti accreditati in WikiPoesia e fa parte della Repubblica dei Poeti.

*

Alberto Baroni urodził się w Toskanii w czarującej dolinie Val D’Elsa.  Od najmłodszych lat pod okiem dziadka ze strony ojca (profesora literatury starożytnej), zaczął czytać dzieła wielkich poetów przeszłości i studiować metrykę.  Jego wiersze metryczne oraz te pisane wierszem wolnym, jak i orientalnym, prezentowane są w różnych zbiorach oraz w czterech antologiach zatytułowanych: “Ciężar jaskółek” wyd. L’Inedito Letterario,  “Rezonanse duszy” wyd. N.O.S.M” po zdobyciu  pierwszego miejsca w konkursie Nuovi Occhi sul Mugello, “Kielichy absyntu” wyd. AKDP w styczniu 2022 r. oraz “Ostre kontrasty” wyd. AKDP w kwietniu 2023 r. W listopadzie 2022 r. ponownie na łamach AKDP opublikował książkę ” Podręcznik metryki dla samouków – od dzielenia wyrazów do sonetu”, a w styczniu 2024 kolejny podręcznik dla samouków “Jak komponować Haiku”.
Jako autor “Haiku” narodził się i dojrzewał we Włoskim Stowarzyszeniu Haiku, które aż do jego zamknięcia kilka lat temu było najbardziej prestiżową szkołą poezji japońskiej, czerpiącą wiedzę od tak prestiżowych mistrzów, jak: Luca Cenisi i Valeria Simonova Cecon.  Trwają prace nad publikacją pierwszej antologii tej formy poezji japońskiej, znanej obecnie na całym świecie, zatytułowanej: “Haiku – Kwiaty z mojego ogrodu”. Od września 2023 znajduje się w gronie poetów akredytowanych w WikiPoesia i jest częścią Republiki Poetów.



***


E SGORGA IL PIANTO

Surreali pensieri,
venati di dolore,
s’addensano nel cuore;
sparsa vita di ieri,
pene perse per la via
s’intrecciano di schianto
e nell’aspra anomalia
all’improvviso il pianto.
Svanisce ogni difesa;
nel franare di mura
m’assalgono i miei lutti,
sì che sgomento invoco
chi ho amato e poi perduto
o chi non ho mai avuto.
Inutile la fuga,
lascio scorrere il pianto;
penetrare lo lascio
fra cose immiserite,
nelle mie ferite,
affinché porti via con sé
ogni cosa aliena…
ogni mia pena.

*

I PŁYNĄ ŁZY

Surrealistyczne myśli,
zabarwione bólem,
gromadzą się w sercu;
wczorajsze roztargnione życie,
troski zatracone po drodze
splotły się nagle
i w gorzkiej aberracji
tryskają łzy.
Znika wszelki opór;
wśród walących się ścian
pochłania mnie rozpacz,
tak, przerażony wzywam tego,
którego kochałem, a potem straciłem
lub kogo nigdy nie miałem.
Ucieczka na nic się nie zda,
pozwalam płynąć łzom;
pozwolę im przeniknąć
przez zużyte rzeczy,
przez moje rany,
by zabrały ze sobą
wszystko to, co obce…
cały mój ból.



***



RIBELLIONE

Forte è la paura di perdersi,
di soffrire, di bruciarsi le mani
e poi fallire…
allora meglio rinunciare
alla libera scelta,
meglio lasciarsi trasportare
dalla globale fiumana
fluente in un letto d’algoritmi,
dove, fra normate emozioni
lo spazio è abolito
e velocizzato il tempo.
Sempre più codificato,
il futuro trasporta
senz’etica ogni cosa,
su un piano artificioso
che parla per metafore,
incomprensibili ai più.
Aborrevole è l’innaturale
interagire con la realtà,
che ci vede rassegnare
la nostra umana autonomia
a una stringa di numeri.
Ma io non voglio cedere
l’anima a un algoritmo,
voglio esser libero di scegliere,
voglio esser determinante
e non passivo nel decidere
della vita mia…
e seppur con fede scarna
del mio aldilà.



*

BUNT

Silna jest obawa przed zatraceniem,
cierpieniem, sparzeniem sobie rąk
i przed porażką…
lepiej zrezygnować
z wolnego wyboru,
lepiej dać się ponieść
globalnej powodzi
płynącej w korycie algorytmów,
gdzie wśród kontrolowanych emocji
przestrzeń zanika
i czas przyspiesza.
Coraz bardziej skodyfikowana
przyszłość transportuje
wszystko bez żadnej etyki,
umieszcza to na sztucznym poziomie
mówiącym niezrozumiałymi
dla większości metaforami.
Odrażająca jest nienaturalność
wchodząca w interakcję z rzeczywistością,
oznaczająca rezygnację
z naszej ludzkiej autonomii
poddanej ciągowi liczb.
Nie chcę podporządkować
duszy algorytmowi,
chcę mieć swobodę wyboru,
pragnę determinacji
a nie bierności w podejmowaniu decyzji
dotyczących mojego obecnego życia…
i, choć ze słabą wiarą,
mojego życia pozagrobowego.

***


UN LENTO FIUME DI PAROLE

Ho cantato la primavera
d’aquiloni e di cortili
e l’amore, fiore ridente,
incontrato e perso.
Ho cantato i verdi anni
sparsi di successi
e quelli neri delle mie sconfitte.
Ho cantato tramonti e aurore,
cieli stellati e bruni temporali,
lune piene di speranza
o a volte, lune angoscianti;
ho cantato la vita…
ho cantato la morte.
Un lento fiume di parole
è corso a valle.
Quanto tempo è trascorso?
Solo un attimo par che sia passato!
Ma or quel fiume rinsecchito
è solo foriero di sogni proibiti.
Indecifrabile è l’orizzonte
nascosto da brume di paura
e penso che il mondo sia finito.



*

POWOLNA RZEKA SŁÓW

Wychwalałem wiosnę
latawców oraz dziedzińców
i miłość, uśmiechniętą jak kwiat,
napotkaną i utraconą.
Wyśpiewałem zielone lata
usiane sukcesami
i te czarne pełne porażek.
Śpiewałem o zachodach i wschodach słońca,
o gwiaździstym niebie i mrocznych burzach,
księżycach pełnych nadziei
lub czasami udręczonych;
Śpiewałem o życiu…
śpiewałem o śmierci.
Powolna rzeka słów
spłynęła w dolinę.
Ile czasu minęło?
Wydaje się, że zaledwie chwila!
Teraz ta wyschnięta rzeka
jest zwiastunem zakazanych marzeń.
Horyzont jest nieczytelny
ukryty za mglistą trwogą
i myślę, że świat się skończył.


***

Alberto Baroni

Przekłady/ Traduzioni: Giuseppe Modica “Dowolny pociąg” i inne wiersze wybrane/ “Un treno qualunque” e altre poesie scelte (IT – PL)

Przekład na język polski/ Traduzionecin lingua polacca Izabella Teresa Kostka


Giuseppe Modica è nato a Modica (RG) il 13 maggio 1959. Dal 1993 ha partecipato a numerosi concorsi poetici nazionali ed internazionali, nel corso dei quali ha quasi sempre ricevuto importanti riconoscimenti ed attestazioni di merito. Nel 1998 ha realizzato l’opera monografica dal titolo “Il canto di Calliope” (editore Anselmi- Napoli). Nell’anno 2015 veniva attestata la pubblicazione del volume “Mistral” (presenti sei autori), con la parte a lui dedicata (15 poesie) dal titolo “La cetra di Tamiri” (editore Aletti–Guidonia Roma). Nello stesso anno pubblicava l’opera monografica dal titolo “Le nenie di Erato” (editore Aletti – Guidonia Roma). Nell’anno 2016 veniva attestata la pubblicazione del volume “Tramoun” (presenti sei autori), con la parte a lui dedicata (15 poesie) dal titolo “Il rapsodo e la quiete” (editore Aletti – Guidonia Roma). Nel 2017 vincitore (1° posto) del premio Grimoaldo I°, che gli ha consentito di ottenere la pubblicazione della raccolta di poesie “Echi di storia” (editore Vitale – Sanremo), ed una pubblicazione che ha rappresentato il premio speciale assegnatogli in virtù del risultato ottenuto nel concorso “Poesia, Segreto dell’Anima”, dal titolo “Oltre le spine…il silenzio” (editore Vitale – Saremo). Nell’anno 2019 ha realizzato due opere monografiche dal titolo “Canto l’amore…e te”, “Cerchi concentrici” (editore Vitale – Sanremo); nel 2021 altre tre raccolte dal titolo “Voci dentro”, “La luna sopra i tetti” e “Imperfezioni” (editore Vitale – Sanremo) che fanno parte di una collana di cinque quaderni contenenti tutti i testi realizzati nel 2018-2019. Inoltre, è stato inserito in una raccolta Antologica destinata alla scuola (cinque autori contemporanei dell’anno 2021 – rispettivamente con 10 testi), dal titolo “Solchi D’Infinito” (editore Vitale – Sanremo). Nell’anno 2023 ha realizzato l’ultima silloge dal titolo “Impagino sogni all’ombra del carrubo” (Serigrafisud Edizioni – Cosenza). Nel gennaio 2024 ha realizzato una raccolta di fotopoesie (12 testi – editore Vitale – Sanremo). È presente in numerose antologie. Ha partecipato complissivamente a 293 concorsi ottenendo 403 riconoscimenti, tra i quali:

  • 21 VOLTE PRIMO CLASSIFICATO
  • 39 VOLTE SECONDO CLASSIFICATO
  • 29 VOLTE TERZO CLASSIFICATO
  • 8 VOLTE QUARTO CLASSIFICATO
  • 5 VOLTE QUINTO CLASSIFICATO
  • 5 VOLTE SESTO CLASSIFICATO
  • 1 VOLTE SETTIMO CLASSIFICATO
  • 5 VOLTE OTTAVO CLASSIFICATO
  • 3 VOLTE DECIMO CLASSIFICATO

*
Giuseppe Modica urodził się 13 maja 1959 r. w miasteczku Modica (RG). Od 1993 r. brał udział w licznych krajowych i międzynarodowych konkursach poetyckich, podczas których niemal zawsze otrzymywał ważne wyróżnienia i dyplomy. W 1998 roku opublikował zbiór monograficzny pt. “Śpiew Calliope” (wyd. Anselmi-Naples). W 2015 roku potwierdzono publikację tomu “Mistral” (wiersze sześciu autorów), z poświęconą mu częścią (15 poezji) zatytułowaną “Cytra Tamyrisa” (wyd. Aletti – Guidonia Roma). W tym samym roku ukazała się książka monograficzna pt. “Lamenty Erato” (wyd. Aletti – Guidonia Roma). W 2016 roku potwierdzono publikację tomu “Tramoun” (dzieła sześciu autorów), z poświęconą mu częścią (15 wierszy) zatytułowaną “Rapsod i spokój” (wydawnictwo Aletti – Guidonia Roma). W 2017 roku zdobywca (I miejsce) nagrody Grimoaldo I°, umożliwiło mu to wydanie zbioru wierszy “Echa historii” (wydawnictwo Vitale – Sanremo) oraz publikację, będącą nagrodą specjalną przyznaną dzięki wynikowi uzyskanemu w konkursie “Poezja, Sekret Duszy” pt. “Poza cierniami… cisza” (wyd. Vitale – Saremo). W 2019 roku wydał dwa zbiory monograficzne pt. “Śpiew, miłość….i ty”, “Koncentryczne okręgi” (wydawnictwo Vitale – Sanremo); w 2021 trzy kolejne zbiory zatytułowane “Wewnętrzne głosy”, “Księżyc nad dachami” oraz “Niedoskonałości” (wydawnictwo Vitale – Sanremo), które wchodzą w skład serii pięciu zeszytów zawierających wszystkie teksty powstałe w latach 2018-2019. Ponadto jego utwory znalazły się w zbiorze antologii przeznaczonym dla szkół (pięciu współczesnych autorów roku 2021 – odpowiednio 10 tekstów) zatytułowanym “Bruzdy nieskończoności” (wydawnictwo Vitale – Sanremo). W roku 2023 stworzył najnowszy zbiór poezji zatytułowany “Układam sny w cieniu drzewa chleba świętojańskiego” (Serigrafisud Edizioni – Cosenza). W styczniu 2024 roku wydał zbiór fotopoematów (12 tekstów – wydawnictwo Vitale – Sanremo). Jest obecny w wielu antologiach. Brał udział łącznie w 293 konkursach, zdobywając 403 nagrody, w tym:

  • 21 RAZY PIERWSZE MIEJSCE
  • 39 RAZY DRUGIE MIEJSCE
  • 29 RAZY TRZECIE MIEJSCE
  • 8 RAZY CZWARTE MIEJSCE
  • 5 RAZY PIĄTE MIEJSCE
  • 5 RAZY SZÓSTE MIEJSCE
  • 1 RAZY SIÓDME MIEJSCE
  • 5 RAZY ÓSMY MIEJSCE
  • 3 RAZY DZIESIĄTE MIEJSCE

MORIRÒ AMOR CANTANDO

Canto al comparir
di stelle,
canto all’udir
dei passi tuoi,
e lo faccio
con lo sguardo perso
sul mare in tempesta.
Immagino note
quando immagino te,
traccio spartiti
senza parole,
scrivo canzoni
col tuo nome
tra le righe.
Tra le stelle
che vedo apparir
e tra le forme
dell’onde schiumose,
srotolo il tempo
tra il frinir
di morenti cicale
e, come lor, morirò
amor cantando.

*

UMRĘ O MIŁOŚCI ŚPIEWAJĄC

Śpiewam, gdy pojawiają się
gwiazdy,
śpiewam, słysząc odgłos
twych kroków
i robię to
ze spojrzeniem zagubionym
na wzburzonym morzu.
Wyobrażam sobie nuty
marząc o Tobie,
piszę partytury
pozbawione słów,
tworzę piosenki
z twym imieniem
pomiędzy wierszami.
Wśród gwiazd,
które widzę
i między kształtami
spienionych fal,
przeżywam czas
wśród ćwierkania
umierających cykad
i tak jak one umrę
o miłości śpiewając.


NOTTE VUOTA

Sfuma il giorno tra colori effimeri,
mentre l’eco d’onde
risuona come baci fragorosi.
Nella risacca muore la luce.

Il buio lambisce una sfiorata oscurità,
si impossessa dei respiri del mondo,
ma, come luce di candela sciolta,
si leva ad est una virgola d’argento.

Mill’altre scintille fermano il tempo
in questa notte vuota,
che proverò a colmare di solitudine,
non avendo in tasca altri perché.

*

PUSTA NOC

Dzień blednie wśród ulotnych barw,
a echo fal
dudni jak grzmiące pocałunki.
W odpływie zamiera światło.

Ciemność dotyka bliskiego mroku
bierze w posiadanie oddechy świata,
ale jak światło roztopionej świecy
srebrny przecinek wznosi się na wschodzie.

Tysiąc innych iskier powstrzymuje czas
w tę pustą noc,
którą spróbuję wypełnić samotnością,
nie mając nic innego w kieszeni.


STORIA FERITA

Cerco invano passi di chi
respira il mio stesso tempo,
spero di trovarli
sul mio stesso asfalto,
nero, triste, sul quale scorre
un torrente di sangue,
sul quale si spengono respiri,
si contano i lutti,
si stendono teli bianchi;
si, avverto nel mio cuore
le ferite della storia d’Israele.
Soffia il Simùn in Palestina,
cambierà le dune
e forse solo quelle.

*

ZRANIONA HISTORIA

Na próżno szukam kroków tego,
który oddycha mym czasem,
mam nadzieję, że odnajdę je
na moim czarnym, smutnym
asfalcie, po którym
płynie krew,
na którym gasną oddechy,
odlicza się żałobę
i rozkłada białe prześcieradła;
tak, czuję w sercu
rany historii Izraela.
Simun wieje w Palestynie,
przemieni wydmy
i może tylko wydmy.


UN TRENO QUALUNQUE

Vorrei salire su un treno qualunque,
vorrei non più recitare,
ma la vergogna è ancor troppa.
Vorrei salire su un treno qualunque
per non sentire i suoi palmi sul viso,
le scuse infondate, inventate,
le grida e gli sputi sull’arreso volto.
Vorrei salire su un treno qualunque
per non sentire i pianti,
per non asciugare lacrime
nella stanza colorata.
Mi chiedo se il mio è amore ancora,
mi chiedo cose che non so spiegare,
mi chiedo se il momento è arrivato
di salire su un treno qualunque.

*

DOWOLNY POCIĄG

Chciałbym wsiąść do dowolnego pociągu,
chciałbym przestać grać,
ale za bardzo się jeszcze wstydzę.
Chciałbym wsiąść do dowolnego pociągu,
żeby nie czuć dłoni na twarzy,
bezpodstawnych, wymyślonych wymówek,
krzyków i plucia na zrezygnowane oblicze.
Chciałbym wsiąść do dowolnego pociągu,
żeby nie słyszeć łkania,
nie osuszać łez
w kolorowym pokoju.
Zastanawiam się, czy to nadal miłość,
zastanawiam się nad rzeczami, których nie potrafię wyjaśnić,
zastanawiam się, czy już nadszedł ten czas,
by wsiąść do dowolnego pociągu.

*

Giuseppe Modica